Wiele postów na blogach skupia się głównie na twarzy zwłaszcza jeśli
chodzi o działanie przeciwzmarszczkowe, ale tak naprawdę najszybciej
starzeją się dłonie i to po nich najbardziej widać upływ czasu. Warto, więc o nie zadbać! :)
Ja
postanowiłam pokazać Wam jak można wzbogacić zwykły krem, który dzięki
temu będzie skuteczniejszy niż kremy przeciwzmarszczkowe
kupowane w sklepie. Krem jest dla tych co widzą, że ich dłonie są zniszczone, z bruzdami zmarszczkami, przebarwieniami. Jednak nie tylko, warto taki krem stosować w celach prewencyjnych i być może stosowany w taki sposób jest najbardziej skuteczny. Krem polecam dla osób 25+
OPIS
Typ: krem w/o
Barwa: żółtawa
Przechowywanie: temperatura pokojowa
Trwałość: data ważności kremu bazowego
Pojemność: ok. 30g
Działanie:
Sprzęt potrzebny do wykonania kosmetyku:
* słoiczek 30g
* przeciwzmarszczkowe
* wspomaga procesy regeneracji skóry
* antyoksydacyjne (ochrona przed wolnymi rodnikami)
* fotoochronne
* łagodzące
* nawilżające, zwiększające elastyczność i miękkość skóry
* rewitalizujące
* rozjaśniające, zapobiega również powstawaniu nowych przebarwień
Sprzęt potrzebny do wykonania kosmetyku:
* większa kliszka lub jakiś większy pojemnik/miseczka do odmierzenia kremu
* łyżeczki miarowe, łyżki
* waga
Cały sprzęt powinien być zdezynfekowany (spirytusem, sparzony wrzątkiem - szklane utensylia lub specjalnym płynem do dezynfekcji).
Receptura (ok. 30g)
Skład:
* Baza kremowa 26,7g
* Koenzym q10 0,3g (1%)
* Kolagen z Elastyną 1,2g czyli 24 krople (4%)
* Witamina A 0,3g czyli 6 kropel (1%)
* Kwas alfa-liponowy (w liposomach) 1,5g (5%)
Wykonanie:
Na kliszkę lub do miseczki odważamy bazę kremową (ja użyłam kremu z Eveline). Część przekładamy do słoiczka (lub można wszystko najpierw wymieszać w miseczce czy jakimś pojemniku i dopiero na końcu przełożyć wszystko do słoiczka). Następnie dodajemy pozostałe składniki - kolejność nie ma jakiegoś znaczenia, ale po każdym dodanym składniku należy wszystko dokładnie wymieszać. Należy jednak pamiętać, że koenzym q10 jako proszek rozpuszcza się w olejach na ciepło (!!!) dlatego odważoną substancję należy rozpuścić najpierw w ciepłym dowolnym oleju (łyżeczka lub parę kropel) lub po prostu lekko to podgrzać.
Ważne i dodatkowe informacje:
* Kremem bazowym może być dowolny neutralny krem. Ja wybrałam z Eveline i myślę, że jest to bardzo dobry wybór. Ważne jest to by krem nie był rzadki tylko dość gęsty - dodajemy składniki, które rozwadniają formułę, więc rzadki krem może stać się po prostu za rzadki i lejący. W moim przypadku na początku, gdy dodałam wszystkie składniki konsystencja była troszkę rzadka, ale z czasem krem zgęstniał.
* Kwas alfa-liponowy nie jest bardzo znany, a warty zwrócenia uwagi. Ma silne działanie ochronne w stosunku do witaminy C i E, synergistyczne z witaminą A oraz koenzymem Q10. Pisałam o nim w osobnym poście. Więcej informacji znajdziecie -> tutaj
* Czym jeszcze można wzbogacić taki krem? Ja proponuję witaminę C (najlepiej olejową) oraz witaminę E.