czwartek, 15 października 2015

Domowy Naturalny Peeling Kawowy

 

Działanie peelingu kawowego uwarunkowane jest zawartością kofeiny w kawie, ale i nie tylko.
Kofeina przenikając przez skórę ma właściwości pobudzające, poprawiające mikrokrążenie krwi, dotlenia komórki skóry, wpływa na wydalanie toksyn, aktywuje lipolizę i wydalanie toksyn, wspomaga tym samym rozpad tkanki tłuszczowej. Oprócz tego sam peeling przepięknie ujędrnia i wygładza skórę pozbawiając ją martwych komórek naskórka, stymuluje procesy regeneracji. Uwielbiam go stosować i polecam każdemu!
Peeling można stosować  na twarz jak i całe ciało (ja stosuję głównie na dolną część ciała). Do twarzy może być zbyt mocny. Jeśli ktoś preferuje mocne zdzieracze to  jak najbardziej polecam, posiadaczkom skóry delikatnej, skłonnej do podrażnień raczej niekoniecznie.

Przepisów na taki peeling jest mnóstwo! I naprawdę mamy dowolność w wykonaniu, która zależy od naszych preferencji i upodobań. Użyć można samej kawy, w połączeniu z ulubionym żelem pod prysznic czy stworzyć kompozycję z naturalnych składników w dowolnych proporcjach.  Ja przedstawiam Wam moją ulubioną kompozycję i zachęcam do wykonania i przetestowania! ;)

PRZEPIS:

Składniki:
- kawa
- oliwa z oliwek
- olej kokosowy
- miód
- woda
- cynamon (opcjonalnie)
- olejek waniliowy lub inny (opcjonalnie)   

Oczywiście potrzebna będzie jakaś miseczka, łyżki oraz opakowanie – słoik, opakowanie po kosmetyku itp.



Wykonanie: 
Kawę można zalać małą ilością wrzątku, jednak nie jest to konieczne na pewno w takiej wersji łatwiej będzie wymieszać składniki. Ja to pominęłam.

Wszystko razem mieszamy najpierw polecam dodać sypkie produkty, wymieszać, dodać trochę wody i pozostałe składniki. Jeśli peeling jest zbyt gęsty lub nie trzyma się przysłowiowej kupy to należy dodawać częściami wodę do uzyskania pożądanej konsystencji.
Ilości składników nie podaję ponieważ wszystko dodaje na oko, konsystencja może być bardziej lub mniej rzadka wszystko zależy kto co lubi, najlepsza jest taka niezbyt gęsta i niezbyt rzadka by przy nakładaniu nie stracić większej ilości produktu. 






Ciemna strona mocy…
Brodzik czy wanna po użyciu peelingu może wyglądać jak teksańska kawowa masakra! Niestety niektóre kawy mocno brudzą powierzchnie, a inne nie. Nie wiem dokładnie od czego to zależy trzeba po prostu trafić na taką, po której nie trzeba będzie szorować prysznica. Kawa również może zapychać rury. Także polecałabym używać oszczędnie tzn tyle ile faktycznie trzeba i nie przesadzać z ilością nakładanego peelingu.

Przeciwwskazania:
- nadwrażliwość na kofeinę
- skóra skłonna do podrażnień, podrażniona
- skóra naczynkowa
- przerwana ciągłość skóry, wszelakie rany
- trądzik aktywny
- niewydolność żylna, pojawiające się pajączki
- ciąża, laktacja


2 komentarze:

  1. A czy peeling kawowy można stosować na usta? bardzo fajny blog :)Pozdrawiam D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :)
      Jasne, że można ;) choć jest on dość agresywny. Ja jednak stosuję tylko na ciało, na usta używam miodu z solą, też się sprawdza. ;) Pozdrawiam! :)

      Usuń